Hej Nadeszła wiosna a wraz z nią ja. W chłodzie ciągnącym od ziemi. Wśród promieni zachodzącego słońca. Nad jeziorami mazur. Zamarzniętych fal na wodzie. Pod czerwonym niebem. Nad błękitną taflą. Patrząc na zabierające dech wContinue reading
Tag: blog
Coś się kończy, coś się zaczyna
Cześć Tym razem piszę do Was z podniesioną głową. Mimo długiej nieobecności na blogu spojrzę Wam w oczy. Zaraz zobaczycie, że się nie opierdzielałem. Miałem dużo pracy. Experty w końcu weszło na giełdy i pojawiłContinue reading
Podsumowanie 2017
Ale to był rok – czas na podsumowanie Zacząłem niewinnie. Konkurs daj się poznać. Nie liczyłem na zwycięstwo. No i w sumie nie wygrałem. Mogłem się lepiej postarać oraz pisać częściej i robić lepsze teksty.Continue reading
Święta
Wszystkiego Najlepszego. Na zawsze. Patyś Patryk Szczygło – PatysBlogMłody programista. Pełen zapału i marzeń. Leniwy, ale ambitny. Specjalista od blockchain. Przynajmniej sam tak uważa. Tworzy własną kryptowalutę i szuka nowych, ciekawych rozwiązań. Walczy z JavaScript.Continue reading
Praca – dzień piąty
Praca Bardzo lubię moją pracę. Dużo programuję i się uczę. Wiele osób nie lubi się uczyć, bo od razu kojarzy to ze szkołą. Jednak samodzielna nauka jest o wiele, wiele przyjemniejsza. Uczysz się tego coContinue reading
Żałość i klocki – dzień czwarty
Żałość i klocki Nie wiem czy jest takie słowo. Czasami jest potrzebna, czasami zbędna. Kolejna z emocji występująca w naszym życiu. Bierze się z różnych powodów. Jak sądzicie? Zmęczenie? Możliwe, piszę ten post późnym wieczoremContinue reading
Dom – dzień trzeci
Wróciłem do domu Jestem już z powrotem. Post się jednak nie pojawił nawet z jednym zdaniem, ponieważ kompletnie nie mogłem odnaleźć chwili czasu go napisać. Brakuje mi aplikacji mobilnej z wordpressem, żebym mógł na telefonieContinue reading
Podróże – dzień ponad drugi
Podróże małe i duże Trochę szalenie się dzień zaczął. Już przed 7 siedziałem w autobusie i jechałem. Dosyć daleka podróż, najpierw prawie 300 km w autobusie. Potem drugie tyle w pociągu. Udało mi się wszystkoContinue reading
Konkrety – dzień pierwszy po miesiącu
Konkrety Trochę ogólnie pogadałem w ostatnim poście. Teraz czas na coś sensownego. Zacznijmy od końca. Podsumowanie Ostatni miesiąc nie owocował w zbyt wiele postów niestety. Masę czasu poświęcałem rzeczom, które wpływały na blog, lecz nieContinue reading
Miesiąc później – codzienność
No i minął miesiąc Codzienność. Dni mijają i nie czekają na nas. Czasami jest ich za mało, czasami za dużo. Ostatnio pisałem codzienny post jakoś miesiąc temu. Od tego czasu sporo rzeczy się zmieniło. AleContinue reading
Święto – dzień 10
Dzień 10 Dzisiaj święto. 1 listopad. Sporo jeżdżenia mam dzisiaj, więc post będzie raczej krótki. Z początku myślałem, że odpocznę trochę sobie, jednak liczba obowiązków zniszczyła ten plan. Chociaż nie spędzę dużo czasu przy laptopie.Continue reading
Słońce – dzień 9
Dzień 9 Nawet nieźle mi to idzie. Już dziewiąty post. Siedzę i piszę go przy kawie, ciastkach zbożowych, a za oknem świeci słońce. Pomimo wczorajszych wichur, deszczu, to dzisiaj jest pięknie. Ciągle myślę nad YouTubeContinue reading